Cieszą się wszyscy listonosze!
Listopad przyszedł w samą porę.
Starczy do parku wejść i proszę,
Listy wpadają wprost do toreb.
To nic, że liście to nie listy
Ludzie i tak są zachwyceni.
Bo listów nie dostają nigdy,
Tak barwnych jak te od jesieni.